W Polsce, pierwsze próby adaptacji idei Święta miały miejsce w Warszawie i Krakowie, lecz z różnych powodów, nie rozwinęły się one do oczekiwanych rozmiarów i nigdy nie stały powszechnym ruchem społecznym.
Pierwsze oficjalne Święto Muzyki w Polsce odbyło się w 2000 roku w Warszawie. Na 19 scenach odbyło się około 50 otwartych dla publiczności występów w tym odbywające się w tym czasie koncerty Warsaw Summer Jazz Festival. Na imprezie wystąpili m.in. Paul Young, Budka Suflera i Maryla Rodowicz. Dwa lata później zorganizowano wielką imprezę, na której wystąpili m.in. Karin Stanek, Wojciech Korda, Tadeusz Woźniak, Lech Janerka, Skaldowie i Zbigniew Wodecki, a gwiazdą była Helena Vondrackova. Po tych próbach z rozmachem, impreza postawiła na czyste idee (amatorów, entuzjastów i miłośników muzyki) i przeniosła się do Parku Skaryszewskiego na Pradze Południe. Stała się imprezą kameralną o lokalnym zasięgu. Od 2004 roku impreza odbywa się w Instytucie Francuskim w Warszawie i ma charakter recitalu piosenki francuskiej.
Inną próbą przeniesienia idei na grunt polski było Święto Muzyki zorganizowane przez krakowską Gazetę Wyborczą w 2005 roku. Niestety, impreza nie doczekała się kontynuacji.
Dziś, poza Toruniem, Święto Muzyki nie odbywa w Polsce nigdzie ani w formie ani w charakterze w jakich to zostało opisane na początku idei. Święto powinno być imprezą cykliczną, tworzoną przez daną społeczność na zasadzie powszechnego ruchu, o charakterze niekomercyjnym, aktywizującym lokalne środowiska muzyczne i obejmującym swym zasięgiem szeroko rozumianą przestrzeń publiczną. W tym rozumieniu, Święto Muzyki w Toruniu ma szanse stać się pierwszą taką cykliczną inicjatywą w Polsce.